Sesja Zdjęciowa Paryż
Kochani! Pragniemy Wam z całego serca podziękować za tę podróż. Codziennie powtarzaliśmy “Paris est un cauchemar” ale wielka to przyjemność wrócić do Asi i Hugo na kolację z figami, kozim serem, mulami, ślimaczkami i cyderkiem.
Niewątpliwie Paryż jest miastem męczącym ale z niepowtarzalnym i wyjątkowym urokiem. Z perspektywy czasu można docenić jego piękno i rozmach. Jest jakieś szaleństwo w tym mieście – przepych i gigantyczne przestrzenie Wersalu, zaduch, brud i “wirujący sex” Placu Pigalle. Paryż jednocześnie zachwyca jak i rozczarowuje – ale chcesz tam wrócić :).
Bardzo dziękujemy Gosi i Marcinowi za świetną atmosferę, ciepłe serce, Asi i Hugo za troskę, pyszne kolacje i szaloną jazdę po centrum Paryża.
Tęsknimy za Wami!
Zastaliśmy Paryż “w budowie”, nawet wieża Eifell’a zastawiona była dosłownie – dechami, nie oszczędzili nawet Wersalu. W gazetkach wzmianki o eboli i 1 stopniu zagrożenia terrorystycznego. Ale co tam! Za to pogodę, jak na jesień mieliśmy fenomenalną! Dominowały lazurowe niebo a pikanterii dodały soczyste niebieskości, zielenie i czerwienie. No oczywiście nie zabrakło ukochanej czerni COCO CHANEL ;).
